/Artur Schopenhauer/
,bo w zyciu wazna jest przyjemnosc ...Przyjemność jest bożym darem dla tych, którzy identyfikują się z życiem, którzy umieją cieszyć się jego pięknem i splendorem. Zycie w zamian obdarza ich miłością i chwałą. Przyjemność jest rzeczą ulotną, umacniajmy ją więc w naszych myślach, gdyż w niej spoczywa sens życia.
To co się wydarza jest właściwe i powinno uzyskać wsparcie. Określone zdarzenie wygląda na złe lub na niekorzystne* tylko wówczas, gdy nie rozumiemy dostatecznie kontekstu danego zjawiska czy zdarzenia.(Joe Goodbread w Dreambody Toolkit)
*wyjatkiem sa naduzycia!
Nie da się wieść przyjemnego życia jeśli nie żyje się mądrze, dobrze i sprawiedliwie i nie da się żyć mądrze i dobrze i sprawiedliwie, nie żyjąc przyjemnie. (Epikur)
*wyjatkiem sa naduzycia!
Nie da się wieść przyjemnego życia jeśli nie żyje się mądrze, dobrze i sprawiedliwie i nie da się żyć mądrze i dobrze i sprawiedliwie, nie żyjąc przyjemnie. (Epikur)
środa, 24 października 2012
Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.
/Artur Schopenhauer/
..."Tradycją się już nieomal stało, że psychologowie kliniczni piszą rozprawy na
temat twórczości i procesu twórczego wielkich artystów.(...) Uderzające jest
natomiast, że psychoterapeuci nie postrzegają siebie jako artystów biorących
udział w twórczym procesie"... /J.Zinker/
/Artur Schopenhauer/
piątek, 19 października 2012
Jesli nie chcesz miec dzieci:
Ponizej kilka sposobow jak odpowiadac na pytania:
"Jak będziesz miała dziecko to pojawią się uczucia macierzyńskie."
"Nie podejmę takiego ryzyka, bo może wcale tak nie będzie."
"Dzięki dzieciom doświadczysz dużo radości."
"Moja siostra ma dużo problemów ze swoimi dorastającymi dziećmi."
"Ty też byłaś kiedyś dzieckiem."
"To się zdarzyło bez mojej zgody. Ja tego nie wybrałam."
"Później nie będziesz miała w nikim oparcia."
"Posiadanie dzieci wcale nie daje takiej gwarancji. Znam rodzinę, gdzie wszyscy są ze sobą
skłóceni i nie chcą się nawzajem widywać."
"To jest egoistyczne."
"To właśnie jest odpowiedzialne nie decydować się na dzieci. Egoistyczne jest mieć dzieci, kiedy się właściwie tego nie chciało i teraz ma się dla nich za mało czasu."
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4123
Ponizej kilka sposobow jak odpowiadac na pytania:
"Jak będziesz miała dziecko to pojawią się uczucia macierzyńskie."
"Nie podejmę takiego ryzyka, bo może wcale tak nie będzie."
"Dzięki dzieciom doświadczysz dużo radości."
"Moja siostra ma dużo problemów ze swoimi dorastającymi dziećmi."
"Ty też byłaś kiedyś dzieckiem."
"To się zdarzyło bez mojej zgody. Ja tego nie wybrałam."
"Później nie będziesz miała w nikim oparcia."
"Posiadanie dzieci wcale nie daje takiej gwarancji. Znam rodzinę, gdzie wszyscy są ze sobą
skłóceni i nie chcą się nawzajem widywać."
"To jest egoistyczne."
"To właśnie jest odpowiedzialne nie decydować się na dzieci. Egoistyczne jest mieć dzieci, kiedy się właściwie tego nie chciało i teraz ma się dla nich za mało czasu."
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4123
czwartek, 18 października 2012
czwartek, 11 października 2012
środa, 10 października 2012
Ciekawe ograniczenie kondycji ludzkiej: bez obecności drugiego człowieka nie możemy się stać sobą, co ujawniają badania wykazujące atrofie mózgu u dzieci, których nikt nie darzy miłością. By rozwijać nasz biologiczny potencjał, musimy wykraczać poza własną perspektywę i doświadczać przyjemności i lęku odwiedzania cudzego świata psychicznego. Jeśli mamy rozwinąć swoją inteligencję, musimy być kochani. Mózg, który pchał nas ku zewnętrznemu światu, rozwija się w konsekwencji naszych relacji z innymi.
Boris Cyrulnik, O ciele i duszy
Boris Cyrulnik, O ciele i duszy
poniedziałek, 8 października 2012
Urodzona 7.10...
zręcznie naśladuje innych. W gruncie rzeczy jest to człowiek uprzejmy, trafnie obserwujący wszystko w swym otoczeniu i zawsze pragnący się nauczyć czegoś nowego ze swych przeżyć. Niezwykle ostro odczuwa wszystko co dzieje się dookoła. Dużo też uczy się w życiu dzięki swym zdolnościom porównawczym. Wrażliwy, przejmujący się, łatwo się entuzjazmuje. Piękno w każdej postaci wywiera nań duże wrażenie, a jego sąd jest zawsze ostry i subtelny- Lubi porządek i harmonię, a wewnętrznie ożywia go poczucie sprawiedliwości, równowagi, bezpartyjności. Potrafi zręcznie zużytkować zdolności innych ludzi i ich pracę. Usposobiony dość kokieteryjnie - nierzadko wykazuje talent sceniczny i odznacza się wrodzonymi zdolnościami naśladowczymi. Dość dumny, wesoły, subtelny - potrafi imitować innych ludzi i to tak dobrze, że nawet samego siebie może w błąd wprowadzić pod względem swych uczuć dla innych. Podrażniony - prędko się uspokaja. Nie zawsze jest wolny od pewnej melancholii, która zaznacza się od czasu do czasu w jego życiu. Jest to zwolennik niepodległości i samodzielności. Chociaż w rzeczach drobniejszych chętnie ustępuje na żądanie swego otoczenia -swych zasad i celów życiowych wiernie strzeże. W życiu religijnym taki człowiek dąży do harmonii i jedności, a kłótnie teologów i wzajemne szykany jakie stosują do siebie wyznawcy rozmaitych religii - napełniają go niesmakiem. Gdy nie może odnaleźć ideału piękna i harmonii w religii - zwraca się cały w kierunku bezpośredniego piękna życia, pozostawiając na boku rytuały i ceremonie. Żyje czasem teraźniejszym - i tym, co życie mu przynosi, nie oglądając się na przeszłość. Rzadko tylko zajmuje się analizą własnej duszy lub udręczającymi dociekaniami. Nie przerażają go też ewentualne niepowodzenia, na jakie mógłby zostać narażony w przyszłości. Wady. Zbyt łatwo daje się opanować zewnętrzynm warunkom życia i wpływom postronnym, a także zbyt szybko poddaje się uczuciom. Niechaj strzeże się mediumizmu we wszelkiej formie, unikając seansów spirytystycznych i hipnotycznych. :)
piątek, 5 października 2012
:)
Australijski naukowiec Joe Forgas odkrył, że "złość i smutek promują strategie przetwarzania informacji, najlepiej dostosowane do radzenia sobie w bardziej wymagających sytuacjach". Forgas pokazał uczestnikom swojego badania przygnębiający, krótki film o śmierci i raku. Zauważył, że wszyscy ci, którzy poddali się dołującemu nastrojowi, popełniali mniej błędów i ogólnie zachowywali większą jasność umysłu. Lepiej wychodziło im przypominanie sobie przeszłych zdarzeń, ocenianie prawdopodobieństwa informacji, a obce osoby osądzali znacznie rzadziej.
http://pej.cz/Hakowanie-inteligencji-5-zaskakujacych-rzeczy-ktore-moga-uczynic-cie-bystrzejszym-a4283-60
http://pej.cz/Hakowanie-inteligencji-5-zaskakujacych-rzeczy-ktore-moga-uczynic-cie-bystrzejszym-a4283-60
wtorek, 25 września 2012
Zabawne zycie
Pewien Amerykański pracownik korporacji był na wakacjach w Meksyku. Spotkał na plaży rybaka. Spytał, jak żyje.
“Codziennie rano wypływam na ryby, z tego co złowię moja żona robi posiłek, resztę sprzedaję, żeby było na mąkę, sól, cukier, paliwo do kutra i nowe sieci.
Wieczorami siedzimy z rodziną i przyjaciółmi na plaży, jemy na kolację złowione ryby, pijemy serweza, śpiewamy piosenki, bawimy się z dziećmi. Cieszymy się życiem.”
Na to korpo-ludek:
“A nie myślałeś, żeby wziąć kredyt i kupić drugi kuter?”
“Po co?”
“Przecież to oczywiste! Mógłbyś złowić więcej ryb, wtedy więcej być sprzedał, w końcu kupiłbyś następne kutry, potem przekształciłbyś to wszystko w korporację rybną, kontrolowałbyś przetwórstwo, dystrybucję. Wszedłbyś na giełdę i zarobił masę pieniędzy na IPO. Byłbyś zajebiście bogaty.”
“Ile czasu by mi to zajęło?”
“Jakieś 20 lat, może 30.”
“Aha. I co potem?”
“Mógłbyś wieczorami z rodziną i przyjaciółmi siedzieć na plaży, jeść na kolację złowione własnoręcznie ryby, pić serweza, śpiewać piosenki, bawić się z wnukami. No, wiesz, cieszyć się życiem.”
(znalezione w sieci:)
“Codziennie rano wypływam na ryby, z tego co złowię moja żona robi posiłek, resztę sprzedaję, żeby było na mąkę, sól, cukier, paliwo do kutra i nowe sieci.
Wieczorami siedzimy z rodziną i przyjaciółmi na plaży, jemy na kolację złowione ryby, pijemy serweza, śpiewamy piosenki, bawimy się z dziećmi. Cieszymy się życiem.”
Na to korpo-ludek:
“A nie myślałeś, żeby wziąć kredyt i kupić drugi kuter?”
“Po co?”
“Przecież to oczywiste! Mógłbyś złowić więcej ryb, wtedy więcej być sprzedał, w końcu kupiłbyś następne kutry, potem przekształciłbyś to wszystko w korporację rybną, kontrolowałbyś przetwórstwo, dystrybucję. Wszedłbyś na giełdę i zarobił masę pieniędzy na IPO. Byłbyś zajebiście bogaty.”
“Ile czasu by mi to zajęło?”
“Jakieś 20 lat, może 30.”
“Aha. I co potem?”
“Mógłbyś wieczorami z rodziną i przyjaciółmi siedzieć na plaży, jeść na kolację złowione własnoręcznie ryby, pić serweza, śpiewać piosenki, bawić się z wnukami. No, wiesz, cieszyć się życiem.”
(znalezione w sieci:)
środa, 19 września 2012
“Każdy człowiek tworzy swoją osobistą historię, ze swojej własnej i jedynej w swoim rodzaju perspektywy. Po co w takim razie narzucać innym swoją wersję, jeśli będzie ona dla nich nieprawdziwa? Kiedy to zrozumiesz, nie będziesz odczuwać potrzeby obrony tego, w co wierzysz. Nie jest ważne to, aby mieć rację i dowieść innym, że są w błędzie. Postrzegaj każdego człowieka jako artystę, kogoś, kto ma ci do opowiedzenia jakąś historię. Wiedz, że to, w co wierzą inni, jest po prostu ich punktem widzenia, i że nie ma to z Tobą nic wspólnego*.”
Miguel Ruiz
*pogrubienie moje
niedziela, 9 września 2012
wtorek, 4 września 2012
Dzis zrozumialam ten text od K.N. ...
Pamiętam tylko, że była wtedy wiosna
Wiadomo maj, te sprawy drzewa całe w pąkach
Serce pojemne jak przedwojenna wanna
I pragnienie by ją wypełnić
Uwiodła mnie przepaść jednego spojrzenia
Runęłam w nią rozkładając ramiona
Spadałam całe lato i bym się roztrzaskała
Gdyby nie spadochron z wyrzutów sumienia
Mam czyściutkie sumienie
I bilet pewny do nieba bram
Do wrót normalności zastukałam zimą
Gdzieś w okolicy Bożego Narodzenia
Jestem z powrotem i leżę przy tobie
Czy szczęśliwsza ? Nie wiem, ja nie wiem
Patrzę na ciebie w nocy, gdy już uśniesz
Kładę się obok, oglądam nas w lustrze
I widzę, i widzę od lat nieprzerwanie
Podróbkę szczęścia z fabryki na Tajwanie
poniedziałek, 3 września 2012
Weibersommer
Nadeszla moja najukochansza pora roku, najbardziej filozoficzna, cudowna, nie za goraco, nie za zimno...moje instynkty budza sie w jesien :)
niedziela, 2 września 2012
Nadeszlo babie lato, wiec...
do bylejakiego wsiedlismy...
kierunek: Plaza
rozstawianie sprzetu...
nie tylko my wpadlismy na ten pomysl...
uspokajajace widoki
zabawy rozne...
zanim sie obejrzelismy...
odplynelismy...:)
środa, 29 sierpnia 2012
wtorek, 21 sierpnia 2012
Minister Miernota
“Współczesna cywilizacja jest wielkim treserem. Wszyscy skaczemy przez jej obręcze. Rok po roku, krok po kroku, w coraz większym stopniu to samo jemy, to samo śpiewamy, to samo myślimy. Wielki dyktator Mister Miernota zdobywa nad nami coraz większą władzę. Ciągnie nas za kółko w nosie zwane pensją, co wieczór uczy nas skakać i służyć jak grzeczne pieski przy pomocy sprytnych ćwiczeń z ekranu telewizora, rozcieńcza wodą wino naszych marzeń i nadziei, obcina paznokcie naszym złudzeniom, czyni z nas wegetujących podludzi.”
José Luis Martin Desclazo
José Luis Martin Desclazo
środa, 8 sierpnia 2012
niedziela, 5 sierpnia 2012
Made in Sweden II
Las, w krorym mogla wyjsc na swiatlo moja wiedzmowa natura..
Romantyczne zachody slonca, ze az serce grozilo peknieciem od nadmiaru...
środa, 1 sierpnia 2012
czwartek, 19 lipca 2012
Metaprzekonania
Metaprzekonania promujace orientacje temporalna skoncentrowana na terazniejszosci:
- Jedynie biezacy moment ma znaczenie
- Terazniejszosc jest wazniejsza niz przeszlosc czy przyszlosc
- To co najbardziej sie liczy to bycie tu i teraz.
Metaprzekonania promujace postawe akceptacji:
- Uczucia i mysli nie sa grozne
- Jest wazne, aby zdawac sobie sprawe z wlasnych mysli i uczuc
- Doswiadczenia, ktore obserwuje nie moga mi wyrzadzic krzywdy.
/ Subtelny podzial na : Ja poznajace, czyli obserwator i Ja poznawane, czyli doswiadczenia-to czego jestem swiadomy w danym momencie.
- Jedynie biezacy moment ma znaczenie
- Terazniejszosc jest wazniejsza niz przeszlosc czy przyszlosc
- To co najbardziej sie liczy to bycie tu i teraz.
Metaprzekonania promujace postawe akceptacji:
- Uczucia i mysli nie sa grozne
- Jest wazne, aby zdawac sobie sprawe z wlasnych mysli i uczuc
- Doswiadczenia, ktore obserwuje nie moga mi wyrzadzic krzywdy.
/ Subtelny podzial na : Ja poznajace, czyli obserwator i Ja poznawane, czyli doswiadczenia-to czego jestem swiadomy w danym momencie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)