To co się wydarza jest właściwe i powinno uzyskać wsparcie. Określone zdarzenie wygląda na złe lub na niekorzystne* tylko wówczas, gdy nie rozumiemy dostatecznie kontekstu danego zjawiska czy zdarzenia.(Joe Goodbread w Dreambody Toolkit)

*wyjatkiem sa naduzycia!

Nie da się wieść przyjemnego życia jeśli nie żyje się mądrze, dobrze i sprawiedliwie i nie da się żyć mądrze i dobrze i sprawiedliwie, nie żyjąc przyjemnie. (Epikur)

sobota, 28 stycznia 2012

Kompleks Damoklesa

Kompleks Damoklesa to przypadlosc, charakteryzujaca 90% spoleczenstwa (na moje oko). Jest to niezadowolenie z wlasnego zycia, ciagle poczucie niesprawiedliwosci i idealizowanie warunkow zycia bogatszych, piekniejszych i oczywiscie szczesliwszych zawsze INNYCH ludzi, plus brak kompetencji zajecia sie wlasnym zyciem.



Dionizjusz I, zwany Starszym, tyran Syrakuz, wydawał nadzwyczaj wspaniałe uczty. Były to wystawne pokazy jego bogactwa i siły przed szlachetnie urodzonymi mieszkańcami krainy.
Damokles, jeden z jego dworzan, oczarowany tak wielkim przepychem, powiedział kiedyś Dionizjuszowi, jak bardzo mu zazdrości bogactwa i potęgi.
-Dobrze zatem – odparł tyran – ponieważ to wszystko wydaje ci się tak godne zazdrości, może zechciałbyś sam tego zakosztować i przekonać się, jakie jest moje życie?

Damokles, który był już nieco odurzony winem, zgodził się na to z radością.
Posadzono go zatem na złotym tronie wysadzanym klejnotami, otoczono królewskim przepychem, skąpano w perfumach, w czarownej muzyce, podano wykwintne dania… Damokles wręcz pławił się w szczęściu. I nagle, gdy wzniósł oczy, ujrzał nad swoją głową zaostrzony miecz, który Dionizjusz kazał zawiesić na jednym tylko końskim włosie. W tej samej chwili oczy Damoklesa przestały dostrzegać blask tego, czym go otoczono, opuściła go przyjemność kosztowania dań, nie cieszyły już wytworne zapachy ani muzyka…
I zapytał go tyran:
-Czy przekonałeś się, Damoklesie, jakie jest moje życie? Czy masz go już dosyć?
-Tak – wyszeptał dworzanin zdławionym głosem, pośpiesznie opuszczając to nie warte zazdrości miejsce.
Ten bowiem, kto żyje w nieustannym lęku, nie może zakosztować najmniejszej choćby przyjemności.

Tekst mitu pochodzi z Bajki filozoficzne /Michel Piquemal/

piątek, 20 stycznia 2012

Marzenia

Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać. /Walt Disney/

Tak kochamy marzenia, że boimy się je realizować./Albert Camus/

Dwa cytaty o tym samym, o marzeniach.. I ta sama polaryzacja, rozszczepienie, ambiwalencja w czlowieku.
Z jednej strony sila a z drugiej lek; z jednej strony chec, z drugiej niechec i brak motywacji. Mysle, ze bardzo dobrze jest umiec obchodzic sie z ta bipolarnoscia, a terapie pracujace z tym w tu i teraz uwazam, za najskuteczniejsze, poniewaz nawet jesli problemem jest przeszlosc, jest ona przezywana w tu i teraz, przez manifestacje sprzecznych uczuc i mysli, i te ostatnie sa brane na warsztat.

niedziela, 15 stycznia 2012

Praktyka Uwaznosci


W psychologii buddyjskiej wyróżnia się nie pięć, a sześć zmysłów. Szóstym zmysłem jest umysł. Spojrzenie na umysł jako jeden z narządów zmysłów oraz rozpoznanie całego obszaru doznań z niego płynących: od zdolności myślenia i przeżywania emocji, przez doświadczanie odczuć po niekonceptualne poznanie, może być niezwykle użyteczne. Umysł przekazuje informacje do wszystkich innych zmysłów, przez co ożywia je i przywraca je do przytomności. Podobnie pozostałe zmysły ożywiają umysł. Takie dwukierunkowe ożywianie daje możliwość poznania nas samych jako jednostek oraz jako gatunku. Daje również możliwość rozpoczęcia życia w taki sposób, aby współuczestniczyć w przebudzaniu świata z szaleństwa jego małostkowości i przemocy.
Uwaznosc (mindfulness) rozumiana jest jako receptywny stan swiadomosci bedacy wynikiem ciaglego i celowaego kierowania uwagi na to, co sie dzieje w chwili obecnej, bez oceniania tresci doswiadczenia. Mozna o niej mowic jako o pewnym szczegolnym sposobie bycia zwiazanym z rozwijaniem systematycznej samoobserwacji, w ktorej intencjonalnie redukuje sie sklonnosc do oceniania i osadzania wlasnych przezyc.

I pomyslec, ze rozne tradycje mistyczne mowia o tym od tysiecy lat. Ale nie..ludzie musza posluchac autorytetu, ktory jakis szczegol np.buddyzmu wyizolowal i przebadal metoda naukowa, zeby stwierdzic, ze to jest wartosciowe. Bo powiedzial to ktos z tytulem dr czy prof przed nazwiskiem. Budda powiedzial, nie wierzcie w cos, tylko dlatego, ze ktos tak powiedzial, lepiej sprawdzajcie sami. Ci co badaja mindfulness sprawdzili sami, mam nadzieje, ze przede wszystkim na sobie. Mnostwo jest naukowcow, ktorzy analizuja wielkie osobowosci sztuki czy nauki i pisza ich psychobiografie. Malo jest takich, ktorzy z wlasnej biografii czy pracy czynia sztuke.

sobota, 14 stycznia 2012

Ciekawe, ze...

najpiekniejsze zdjecia sa takie, na ktorych nie ma ludzi:)


piątek, 13 stycznia 2012

Falszywe Ja

Recepta na bycie nieszczesliwym

Miej przekonanie i umacniaj w sobie poglad, ze:

- ludzie czy rodzina dadza Ci szczescie /musza przeciez sa po to!/
- sytuacje dadza Ci szczescie
- rzeczy dadza Ci szczescie
- praca i zawod da Ci potwierdzenie, ze jestes "kims"
- raj uczyni Cie szczesliwym
- jakies miejsce uczyni Cie szczesliwym

To recepta na nieszczescie, poniewaz:

- ludzie oczekuja tego samego od ciebie, wiec nie moga ci tego dac, bo sami tego nie maja lub to od ciebie wydzieraja sila /czyli przemoc, mobbing, afery, gierki, trojkaty/
- sytuacje sie wciaz zmieniaja
- rzeczy psuja sie i starzeja
- praca konczy sie i tak emerytura
- raj jest niewiadoma po smierci
- w nowym miejscu moze byc za zimno lub za goraco

Recepta na szczescie to brak sprzeciwu i dopuszczenie, ze jest jak jest:

- ze w ludziach nie ma co szukac szczescia, poniewaz sami popelniaja bledy, nawet prof. i ksiadz
- sytuacje sa z natury zlozone i zmienne
- rzeczy sa tylko rzeczami
- praca zawodowa jest dawana przez ludzi a ludzie patrz pkt.1 i zalezna od sytuacjí rynku pkt.2
- raj i spokoj jest tu i teraz, kiedy zwrocimy sie do wewnatrz, do swiadomosci, ktora nie jest rzecza.

Kto wiec sprzeciwia sie i szuka szczescia na zewnatrz?

- tylko Twoje nadmuchane Ego, inaczej falszywe Ja.

środa, 11 stycznia 2012

Cytat dnia :)

"Wazne jest nie to, co ze mna zrobiono, lecz to co ja sam zrobilem z tym, co ze mna zrobiono."

Jean-Paul Sartre

poniedziałek, 9 stycznia 2012

Pomocny diagram







Jak wynika z diagramu, zaburzone/znieksztalcone/ myslenie o problemie czy sytuacji, jest przyczyna wtornych w stosunku do myslenia, zaburzen zachowania, zaburzen nastroju i "zlych" odczuc emocjonalnych.