To co się wydarza jest właściwe i powinno uzyskać wsparcie. Określone zdarzenie wygląda na złe lub na niekorzystne* tylko wówczas, gdy nie rozumiemy dostatecznie kontekstu danego zjawiska czy zdarzenia.(Joe Goodbread w Dreambody Toolkit)

*wyjatkiem sa naduzycia!

Nie da się wieść przyjemnego życia jeśli nie żyje się mądrze, dobrze i sprawiedliwie i nie da się żyć mądrze i dobrze i sprawiedliwie, nie żyjąc przyjemnie. (Epikur)

wtorek, 29 kwietnia 2014

love&lies

There were troubles, but we tried.
It means: there's still love,
but we won't talk about it.
Sometimes we are dedicated to love someone,
but not to live with them.

Ucze sie klamac. Ucze sie nie oczekiwac. Czy jezeli ktos chce slyszec klamstwa, to czy jesli klamie go, to robie dobrze? Mysle, ze tak. W takie wpadlam pole gry, ktore mnie odrzuca jako niepasujaca do tej gry. Wiec zeby ich chronic musze klamac lub milczec. Nie zmieniac regul. Bei the way Kawa lepiej smakuje w H.
Ah nie, I lie, wspaniala byla w relaksie na mokotowie, przy pulawskiej 48 bodajze:-)

sobota, 26 kwietnia 2014

Podgrzewanie

Tworzymy konsensus na temat rzeczywistosci. Ignorowanie sygnalow spoza tzw.rzeczywistosci powoduje, ze symptomy wybuchaja, staja sie gorace...Margializowanie kultur zajmujacych sie snami, np. Aborygenow....ktorzy zostali jako prymitywni wybici przez postepowych jezuitow. Regula w tej rzeczuywistosci jest niezauwazanie sygnalow z innych rzeczywistosci, ale o niej i tak mowia,  informuja symptomy w ciele i obrazy we snie. To co pojawia sie w snach w formie obrazu pojawia sie rownolegle w ciele...Obrazy i doswiadczenia w ciele odzwierciedlaja sie nawzajem...Czlowiek walczacy z symptomem, to dzisiejsza medycyna... Poziom tla, esencji, pole, tlo jest marginalizowany, oto ta cywilizacja nasza cywilizacja... Trzeba pekniecia, zeby odkryc cos, droge, po to sa symptomy, bol, choroby, wojny i konflikty.Chce palic symptomy, chce podgrzewac ....
/notatki z tego co uslyszalam od Mindellow/

wtorek, 22 kwietnia 2014

Frojde :D

Jutro wyjezdzam, rano opuszczam strefe komfortu. Warszawo przyjmij mnie lagodnie, bo sie troche Ciebie boje. Dwa dni z Arnoldem Mindellem, swiatowej slawy psychoterapeuta i szamanem z Ameryki :)

piątek, 18 kwietnia 2014

Wielki Tydzien

Zaznaje w tym tygodniu przyjemnosci niegotowania na swieta.
Niespieszenia. Niepieczenia. Niekupowania majonezow.
Nicnierobienia.


I Nikt sie nie zlosci i nikt nie docieka.


Szczescie mam

:D

środa, 16 kwietnia 2014

Tanz in den Mai

Widzi sie zwlaszcza w likend
sportowo modnych panow gorace spojrzenia
Panowie ciagna swiezo umalowane panie
na parkiet

Gierki milosne doroslych ludzi
sa bardziej interesujace niz sie wydaje
od woskowanego torsu do maski botoxu
w milosci i na wojnie  wszytsko dozwolone

Mezczyzni i Kobiety to horror
Kiedy tak patrza sobie godzinami w oczy
A kobiety kradna innym kobietom mezczyzn
A mezczyczyni na kobietach podbudowuja sie
Wtedy czesto konczy  sie
przyjemnie zafajdana wspolnie noca
i tak cisna do bialego rana
a potem i tak wracaja do domow
oddzielnie

Leza peczkami juz w poludnie w krzakach
Noca  to juz w ogole trudno przejsc przez park
Romantyczni marzyciele nazwa to miloscia
a ja bym powiedzial -
widzimy jak hormony napierdalaja:)

Na wiosne jest z tym szczegolnie do kitu
dlatego wole zime !

Niektorzy mezczyzni kochaja mezczyzn
niektore kobiety kochaja kobiety
tu nie sie co dziwic ani smucic
to jest tak normalne jak ...morze czarne :)
...i tak przewaznie ...ch...

(:ciekawy text Farin Urlaub, kiepski przeklad Ja:)






wtorek, 15 kwietnia 2014

Alchemiczna kapiel

(...) sesja terapeutyczna jest rodzajem niezwykle bliskiego, intymnego kontaktu z drugim człowiekiem do jakiego być może tęsknimy od czasów niemowlęctwa a nawet wcześniejszych. W trakcie terapii zmniejsza się sztywność granic i barier, ego jest bliżej Jaźni i wymiarów boskich lub transcendentnych. Terapeuta i klient są gotowi pozbawić się person, ról i ograniczeń (przynajmniej na czas sesji). Kreują nowy, idealny wzór interakcji społecznych. Są w większym stopniu całością, zaś całość niesie uzdrowienie. Oboje znajdują się w alchemicznej kąpieli, są złączeni w obszarze mundus imaginalis i płyną w stronę unus mundus. Oboje w pewnym stopniu zlewają się, są splątani. Jung nazywał ten stan w terapii “wspólnym libido” czy raczej pokrewnym libido (kinship libido).

/Robert Palusinski/
Jesli odkrywasz w sobie Talent i budzi on w Tobie odruch kreacji,
TO TO JEST SKARB !!!
Powodem upadku komuny bylo wlasnie zabieranie ludziom
tej elementarnej crea, czyli odruchu kreatywnego (przez narzucone ograniczenia)
Odruch tej powoduje, ze sie spelniamy...
ze w ogole jestesmy w stanie zyc !
Ta kreatywnosc po prostu prowadzi nas przez zycie.

/Voytek Kurtyka/

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Syndrom malpy

Cóż z tego, że wybudujemy rakietę zdolną dolecieć do samego Boga, jeżeli stojąc przed nim zachowamy się jak małpa…
Często najlepsze chwile w życiu to te kiedy nic nie robisz, tylko zastanawiasz się nad swoim istnieniem, kontemplujesz różne sprawy. I tak kiedy na przykład mówisz, że wszystko nie ma sensu, to nie może do końca nie mieć sensu, bo przecież jesteś świadom, że nie ma sensu, a Twoja świadomość braku sensu nadaje temu jakiś sens. Rozumiecie o co mi chodzi? Optymistyczny pesymizm.
/Charles Bukowski/

:)

sobota, 12 kwietnia 2014

Rozwoj

Ontogeneza jest skroceniem filogenezy.
Demencja odwraca ontogeneze.
Chory staje sie powoli nie tylko dzieckiem.
Staje sie powoli rybka.

czwartek, 10 kwietnia 2014

Diagnoza: Zycie

Objawy:

-oddech wdech i wydech
-skory ciepla skorupka
-pamiec nie tego co trzeba
-apetyt na wszystko jedno
-wzrok pusty

Diagnoza: Zycie

Objawy:

-pamiec tego co trzeba
-apetyt na podroz
-juz nie wszystko jedno
-wzrok wypelniony
krainą snienia












Ktory z rodziny Muminkow:

a) najbardziej jest fajny?
b) najbardziej Cie wkurza?

od lewej Ryjek, Wloczykij, Migotka, Muminek, Mala Mi, Mama Muminka, Tata Muminka,
na dole "stwory-grzyby", Buka pewnie sie schowal, Bobek nie dobiegl :)

środa, 9 kwietnia 2014

(rysunek przedstawia wewnetrzne dziecko)
 
Gdy wiec zabieramy sie do wychowywania dzieci, najpierw musimy w sobie odkryc to, co psychologowie nazywaja naszym wewnetrznym dzieckiem.Musimy je odkryc, odchuchac, zatroszczyc sie o nie. Jesli tego nie zrobimy, nieuchronnie bedziemy przenosic na dzieci wlasne doswiadczenia z dziecinstwa. Innymi slowy, bedziemy traktowac wlasne dzieci tak samo, jak nas
traktowano. Nawet jesli nasze intencje beda zupelnie inne.
 
/W. Eichelberger/ 
 
 

czwartek, 3 kwietnia 2014

Czego ucza gory?

Nie wiem dokladnie, dlatego planuje wyprawe w Karakurum :)
No dobra, w Bieszczady. Sladami Stachury i z noclegami u tamtejszej Potegowej na kwaterze.
Moze tez pojezdze konikiem. Mam nadzieje na brak sieci i chce poprzebywac w absolutnej ciszy.
Dlatego dzis zmarnowalam troche czasu na szukanie butow i kurtki itd., zastanawiajac sie
czy jakas patagonia jest lepsza od columbia, no ale musze o siebie zadbac-samotna wedrowka tulaczka taka...

;D

wtorek, 1 kwietnia 2014

Kodex sz

1.Nie interesuje mnie, jak zarabiasz na zycie
Chce wiedziec co krzyczy twoj wewnetrzny glos
i czy sluchasz snow, i czy wiesz za czym teskni twoje serce.
 
2. Nie interesuje mnie, ile masz lat. Chce wiedziec, czy zaryzykujesz,
choc wygladac to moze  glupio, kiedy pragnie sie milosci, przygody, z samego tylko faktu - ze jest w tobie wciaz zycie...

3.Chce wiedziec, czy z bolem, swoim lub moim, usiasc potrafisz, bez prob wyparcia, zbagatelizowania,
usmierzenia, eliminowania... 

4.Chce wiedziec, czy z radoscia, swoja lub czyjas, spotkac sie potrafisz, czy potrafisz dziko tanczyc i czy wypelnia cie ekstaza, od czubkow palcow stop do czubkow dloni, bez wzgledu na to jak nierozsadne to by sie wydawalo i "niebezpieczne" dla kogos innego, tak bez ograniczen pozwolic sobie na radosc.

cdn.

(kiepsko to tlumaczenie mi wychodzi:)