To co się wydarza jest właściwe i powinno uzyskać wsparcie. Określone zdarzenie wygląda na złe lub na niekorzystne* tylko wówczas, gdy nie rozumiemy dostatecznie kontekstu danego zjawiska czy zdarzenia.(Joe Goodbread w Dreambody Toolkit)

*wyjatkiem sa naduzycia!

Nie da się wieść przyjemnego życia jeśli nie żyje się mądrze, dobrze i sprawiedliwie i nie da się żyć mądrze i dobrze i sprawiedliwie, nie żyjąc przyjemnie. (Epikur)

sobota, 29 czerwca 2013

piątek, 28 czerwca 2013

Bardzo pragnę być rozumiany, lecz nie oczekuję tego.


:)
 
 
/Carl Rogers, Sposób bycia/

niedziela, 23 czerwca 2013

Wojtek tez wie...

, ze trzeba zmienic paradygmat :)

poniedziałek, 17 czerwca 2013

verliebt :)

 
Verlust :)
 

...An Tagen wie diesen ooooooo, wünscht man sich Unendlichkeit ooooooooooooo
An Tagen wie diesen ooooooooo, haben wir noch ewig Zeit ooooooooooooooo
In dieser Nacht der Nächte oooooooo, die uns so viel verspricht oooooooooooooooo
Erleben wir das Beste ooooooooooooooo, kein Ende ist in Sicht...ooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo......

piątek, 14 czerwca 2013

Dzien prawdy i radosci :)



Życie biologiczne jest procesem, który jeśli tylko zatroszczymy się o potrzeby ciała, toczy się automatycznie. (...) Jeśli sami nie nadamy kierunku naszemu życiu, ulegnie ono wpływom zewnętrznym i służyć będzie jakiejś innej sile. Zaprogramowane biologicznie instynkty posłużą się nim do replikacji materiału genetycznego (...), kultura zmusi nas do tego, abyśmy wykorzystali je do krzewienia jej wartości i umacniania jej instytucji; inni ludzie będą usiłowali, na ile tylko im się uda, wykorzystać naszą energię dla swych własnych celów, zwykle nie oglądając się na skutki, jakie to może mieć dla nas. Nie możemy oczekiwać, że ktoś pomoże nam żyć; sami musimy odkryć, jak to zrobić.
 

Csikszentmihalyi

środa, 12 czerwca 2013

Pelna lista ludzkich potrzeb

Potrzeby fizyczne
Powietrza
Pożywienia
Wody
Schronienia
Ruchu
Odpoczynku
Snu
Wyrażenia swojej seksualności
Dotyku
Bezpieczeństwa fizycznego
Autonomii
Wybierania własnych planów, celów i marzeń, wartości
Wybierania własnej drogi prowadzącej do ich realizacji
Wolności
Przestrzeni
Spontaniczności
Niezależności
Kontaktu z samym sobą
Autentyczności
Wyzwań
Uczenia się
Jasności
Świadomości
Kompetencji
Kreatywności
Integralności
Samorozwoju / wzrostu
Autoekspresji / wyrażania własnego „ja”
Poczucia własnej wartości
Samoakceptacji
Szacunku dla siebie
Osiągnięć
Prywatności
Sensu
Poczucia sprawczości i wpływu na swoje życie
Całości / jedności
Spójności
Rozwoju
Stymulacji, pobudzenia
Zaufania
Świętowania zaspokojonych potrzeb, spełnionych marzeń, planów i opłakiwania niezaspokojonych
Celu
Związku z innymi ludźmi
Przyczyniania się do wzbogacania życia
Informacji zwrotnej, czy nasze działania przyczyniły się do wzbogacania życia
Przynależności
Wsparcia
Wspólnoty
Kontaktu z innymi
Towarzystwa
Bliskości
Dzielenia się: smutkami i radościami; talentami i zdolnościami
Więzi
Uwagi, bycia wziętym pod uwagę
Bezpieczeństwa emocjonalnego
Szczerości
Empatii
Współzależności
Szacunku
Równych szans
Bycia widzianym
Zrozumienia i bycia zrozumianym
Zaufania
Ciepła
Otuchy
Miłości
Intymności
Siły grupowej
Współpracy
Wzajemności
Radości życia
Zabawy
Humoru
Radości
Łatwości
Przygody
Różnorodności / urozmaicenia
Inspiracji
Prostoty
Dobrostanu fizycznego/emocjonalnego
Komfortu / wygody
Nadziei
Związku ze światem
Piękna
Kontaktu z przyrodą
Harmonii
Porządku
Spójności
Pokoju

środa, 5 czerwca 2013

Życie - jedyny sposób,
żeby obrastać liśćmi,
łapać oddech na piasku,
wzlatywać na skrzydłach;
być psem,
albo głaskać go po ciepłej sierści;
 
odróżniać ból
od wszystkiego, co nim nie jest;
mieścić się w wydarzeniach,
podziewać w widokach,
poszukiwać najmniejszej między omyłkami.
Wyjątkowa okazja,
żeby przez chwilę pamiętać,
o czym się rozmawiało
przy zgaszonej lampie;
i żeby raz przynajmniej
potknąć się o kamień,
zmoknąć na którymś deszczu,
zgubić klucze w trawie;
i wodzić wzrokiem za iskrą na wietrze
i bez ustanku czegoś ważnego
 nie wiedzieć.
 
 
/Wisława Szymborska/

wtorek, 4 czerwca 2013

Schweden

Felt sense ("Obudzcie tygrysa") = doswiadczanie Jazni =  wieczny kochanek wg Osho= spokoj&spojnosc = doswiadczenie bycia zywym = milosc = zakochanie w zyciu = zycie zakochane we mnie...

A za mc ukochana Szwecja, jakby ktos mial ochote dolaczyc sie, mam 4 jeszcze miejsca do spania w domku w lesie, tylko trzeba dojechac 200 km za Sztokholm...:)

niedziela, 2 czerwca 2013

one scotch :)

Jak opisac ten smak...mmmhhmm...: smak pt:  ognisko na torfowisku i wiatr morze:)
Zdrowko:)

sobota, 1 czerwca 2013

Ja - Atena

Atena, mityczna bogini mądrości, sztuki i wojny, powstała z głowy Zeusa. Tak się narodziła, bez udziału matki i to od razu w zbroi.
W życiu też spotykamy takie relacje, w których córka w stu procentach identyfikuje się z ojcem, dewaluujac przy tym matkę jako tę pozbawioną siły życiowej, energii, ambicji. To ojciec jest tym godnym podziwu - inspirujący, ale i wymagający od córki rozwoju intelektualnego. Córka wtedy nie ma w sobie potrzeb typowych dla kobiet. Dla niej kobieta to “kobietka” ograniczona do dbałości o zewnętrzny wizerunek typu ciuszki i koraliki. Zaprzecza więc wszelkim zależnościowym potrzebom, na przykład bycia matką, żoną. Ma być kimś, kto samodzielnie sobie poradzi. Ma stać się osobą, z której ojciec byłby dumny, która coś osiągnie, by być równoprawną partnerką intelektualną swojego ojca. On z matka nie ma o czym rozmawiać, ale z nią może - więc całą swoją energię córka inwestuje w to, by być taka, jak ojciec.
To idealizowanie ojca często jest zastępcze. Opiera się na zaprzeczeniu potrzebie matki, ponieważ ta na potrzeby nie odpowiada. To istotne - bo staje się później źródłem pogardy kobiety dla kobiecości rozumianej jako na przykład macieżyństwo. Atena jest “zrodzona wprost z głowy ojca” i sama także nie rodzi. Włócznią za to rzuca daleko.

(...)

Gdy córka widzi, jak matka jest bardzo zależna od mężczyzny, od męża, nie odchodzi od niego, pomimo, że ten bywa nawet agresywny, może sobie poprzysiąc, że nigdy w życiu nie pozwoli sobie na to, by tak od kogoś zależeć.
Dla córki, która widziała matkę w sytuacji totalnej zależności od ojca, taka obserwacja może być przeżyciem przerażającym. Jeśli w dodatki ani ojciec, ani matka w żaden dobry sposób nie odpowiadają na potrzeby córki, może ona wykształcić w sobie radykalną obronę przed dziecięcą potrzebą bycia zaopiekowaną. Przed jakąkolwiek sytuacją zależności. Czy od mężczyzny, czy kogokolwiek.
Każde działanie ma w sobie elementy niewiedzy: nie wszystkiego jesteśmy świadomi, może nam się nie udać, potrzebna nam będzie pomoc innych ludzi. Jeśli córka widziała, jak strategiczna dla niej osoba jest zupełnie bezradna, a jej własna bezradność nie spotyka się z żadną opieką - wyrosnąć z niej może kobieta, dla której sama sytuacja bezradności jest tak przerażająca, że ona nie jest w stanie żadnej miękkiej części siebie pokazać światu.

/Paweł Droździak, “Blisko, nie za blisko”/