To co się wydarza jest właściwe i powinno uzyskać wsparcie. Określone zdarzenie wygląda na złe lub na niekorzystne* tylko wówczas, gdy nie rozumiemy dostatecznie kontekstu danego zjawiska czy zdarzenia.(Joe Goodbread w Dreambody Toolkit)

*wyjatkiem sa naduzycia!

Nie da się wieść przyjemnego życia jeśli nie żyje się mądrze, dobrze i sprawiedliwie i nie da się żyć mądrze i dobrze i sprawiedliwie, nie żyjąc przyjemnie. (Epikur)

wtorek, 15 kwietnia 2014

Alchemiczna kapiel

(...) sesja terapeutyczna jest rodzajem niezwykle bliskiego, intymnego kontaktu z drugim człowiekiem do jakiego być może tęsknimy od czasów niemowlęctwa a nawet wcześniejszych. W trakcie terapii zmniejsza się sztywność granic i barier, ego jest bliżej Jaźni i wymiarów boskich lub transcendentnych. Terapeuta i klient są gotowi pozbawić się person, ról i ograniczeń (przynajmniej na czas sesji). Kreują nowy, idealny wzór interakcji społecznych. Są w większym stopniu całością, zaś całość niesie uzdrowienie. Oboje znajdują się w alchemicznej kąpieli, są złączeni w obszarze mundus imaginalis i płyną w stronę unus mundus. Oboje w pewnym stopniu zlewają się, są splątani. Jung nazywał ten stan w terapii “wspólnym libido” czy raczej pokrewnym libido (kinship libido).

/Robert Palusinski/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz