To co się wydarza jest właściwe i powinno uzyskać wsparcie. Określone zdarzenie wygląda na złe lub na niekorzystne* tylko wówczas, gdy nie rozumiemy dostatecznie kontekstu danego zjawiska czy zdarzenia.(Joe Goodbread w Dreambody Toolkit)

*wyjatkiem sa naduzycia!

Nie da się wieść przyjemnego życia jeśli nie żyje się mądrze, dobrze i sprawiedliwie i nie da się żyć mądrze i dobrze i sprawiedliwie, nie żyjąc przyjemnie. (Epikur)

środa, 31 października 2012

Od rana Happy Halloween!

poniedziałek, 29 października 2012

Prostoty jesienne, domowe...

- Idealne wnętrze to takie, którego utrzymanie w czystości wymaga minimum wysiłku. Jednocześnie zapewniając wygodę, spokój i radość życia.

- Oszczędność w stylu życia jest przejawem mądrości, ponieważ życie wśród małej liczby rzeczy podwyższa jakość egzystencji.

- Prostota oznacza, że mamy niewiele, by stworzyć miejsce dla spraw najważniejszych.

- Dopiero kiedy usuniemy wszystko, co niepotrzebne, możemy dostrzec nowe perspektywy, a podstawowe czynności zyskają inny, głębszy sens.
 
- Dom nie powinien być powodem zmartwień, dodatkowej pracy, ciężarem, który musimy dźwigać. Powinien być miejscem, z którego czerpiemy energię.

- Najważniejsza jest wygoda. Życie wśród niewielkiej liczby przedmiotów może być idealne. Puste pozbawione ozdób wnętrze promieniuje ciepłem, jeżeli do urządzenia jego użyto naturalnych materiałów: drewno, bawełna, korek, słoma.

- Ciężar jest wrogiem, dlatego warto się upewnić, czy wszystko co posiadamy jest dla nas niezbędne i praktyczne, wnętrze powinno również zapewniać swobodę ruchu.
- O wszystkim decydują dodatki. Tak przy wystroju wnętrz, jak i stroju.

- Do życia konieczne jest minimum, pewna liczba przedmiotów zapewniająca szczęście. Potrzebne również zadbanie, gdyż czyste miejsce powoduje, że myśl staje się jaśniejsza.

- Tylko od nas zależy, czy zorganizujemy swoje życie tak, by było radośniejsze.

piątek, 26 października 2012

 
 
"Gdy wasi przywódcy powiedzą wam, że królestwo Boże jest w niebie, ptaki niebieskie będą przed wami. Jeśli zaś powiedzą, że królestwo Boże jest w morzu, ryby morskie będą przed wami. Ale królestwo jest tym, co jest w was, i tym, co poza wami. Skoro poznacie samych siebie, wtedy będziecie wiedzieć, że jesteście synami Ojca żywego. Jeśli zaś nie poznacie siebie, wtedy istniejecie w nędzy i sami nędzą jesteście." (Ewangelia wg sw.Tomasza)

środa, 24 października 2012

                                              Wszystko, co doskonałe, dojrzewa powoli.
                                                                /Artur Schopenhauer/

 
 
..."Tradycją się już nieomal stało, że psychologowie kliniczni piszą rozprawy na temat twórczości i procesu twórczego wielkich artystów.(...) Uderzające jest natomiast, że psychoterapeuci nie postrzegają siebie jako artystów biorących udział w twórczym procesie"...  /J.Zinker/

piątek, 19 października 2012

Jesli nie chcesz miec dzieci:
Ponizej kilka sposobow jak odpowiadac na pytania:


"Jak będziesz miała dziecko to pojawią się uczucia macierzyńskie."
"Nie podejmę takiego ryzyka, bo może wcale tak nie będzie."

"Dzięki dzieciom doświadczysz dużo radości."
"Moja siostra ma dużo problemów ze swoimi dorastającymi dziećmi."

"Ty też byłaś kiedyś dzieckiem."
"To się zdarzyło bez mojej zgody. Ja tego nie wybrałam."

"Później nie będziesz miała w nikim oparcia."
"Posiadanie dzieci wcale nie daje takiej gwarancji. Znam rodzinę, gdzie wszyscy są ze sobą
  skłóceni i nie chcą się nawzajem widywać."

"To jest egoistyczne."
"To właśnie jest odpowiedzialne nie decydować się na dzieci. Egoistyczne jest mieć dzieci, kiedy się właściwie tego nie chciało i teraz ma się dla nich za mało czasu."

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4123

czwartek, 18 października 2012

Mówienie ludziom „nie” jest wspa­niałą rzeczą, jest to część prze­budze­nia. I zro­zum, to nie jest egoizm. Egoiz­mem jest wy­maga­nie od in­nych, by żyli życiem, które aku­rat to­bie wy­daje się najwłaściw­sze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem.

Anthony de Mello

czwartek, 11 października 2012

środa, 10 października 2012

Ciekawe ograniczenie kondycji ludzkiej: bez obecności drugiego człowieka nie możemy się stać sobą, co ujawniają badania wykazujące atrofie mózgu u dzieci, których nikt nie darzy miłością. By rozwijać nasz biologiczny potencjał, musimy wykraczać poza własną perspektywę i doświadczać przyjemności i lęku odwiedzania cudzego świata psychicznego. Jeśli mamy rozwinąć swoją inteligencję, musimy być kochani. Mózg, który pchał nas ku zewnętrznemu światu, rozwija się w konsekwencji naszych relacji z innymi.

Boris Cyrulnik, O ciele i duszy

poniedziałek, 8 października 2012

Urodzona 7.10...

zręcznie naśladuje innych. W gruncie rzeczy jest to człowiek uprzejmy, trafnie obserwujący wszystko w swym otoczeniu i zawsze pragnący się nauczyć czegoś nowego ze swych przeżyć. Niezwykle ostro odczuwa wszystko co dzieje się dookoła. Dużo też uczy się w życiu dzięki swym zdolnościom porównawczym. Wrażliwy, przejmujący się, łatwo się entuzjazmuje. Piękno w każdej postaci wywiera nań duże wrażenie, a jego sąd jest zawsze ostry i subtelny- Lubi porządek i harmonię, a wewnętrznie ożywia go poczucie sprawiedliwości, równowagi, bezpartyjności. Potrafi zręcznie zużytkować zdolności innych ludzi i ich pracę. Usposobiony dość kokieteryjnie - nierzadko wykazuje talent sceniczny i odznacza się wrodzonymi zdolnościami naśladowczymi. Dość dumny, wesoły, subtelny - potrafi imitować innych ludzi i to tak dobrze, że nawet samego siebie może w błąd wprowadzić pod względem swych uczuć dla innych. Podrażniony - prędko się uspokaja. Nie zawsze jest wolny od pewnej melancholii, która zaznacza się od czasu do czasu w jego życiu. Jest to zwolennik niepodległości i samodzielności. Chociaż w rzeczach drobniejszych chętnie ustępuje na żądanie swego otoczenia -swych zasad i celów życiowych wiernie strzeże. W życiu religijnym taki człowiek dąży do harmonii i jedności, a kłótnie teologów i wzajemne szykany jakie stosują do siebie wyznawcy rozmaitych religii - napełniają go niesmakiem. Gdy nie może odnaleźć ideału piękna i harmonii w religii - zwraca się cały w kierunku bezpośredniego piękna życia, pozostawiając na boku rytuały i ceremonie. Żyje czasem teraźniejszym - i tym, co życie mu przynosi, nie oglądając się na przeszłość. Rzadko tylko zajmuje się analizą własnej duszy lub udręczającymi dociekaniami. Nie przerażają go też ewentualne niepowodzenia, na jakie mógłby zostać narażony w przyszłości. Wady. Zbyt łatwo daje się opanować zewnętrzynm warunkom życia i wpływom postronnym, a także zbyt szybko poddaje się uczuciom. Niechaj strzeże się mediumizmu we wszelkiej formie, unikając seansów spirytystycznych i hipnotycznych. :)

piątek, 5 października 2012

:)

Australijski naukowiec Joe Forgas odkrył, że "złość i smutek promują strategie przetwarzania informacji, najlepiej dostosowane do radzenia sobie w bardziej wymagających sytuacjach". Forgas pokazał uczestnikom swojego badania przygnębiający, krótki film o śmierci i raku. Zauważył, że wszyscy ci, którzy poddali się dołującemu nastrojowi, popełniali mniej błędów i ogólnie zachowywali większą jasność umysłu. Lepiej wychodziło im przypominanie sobie przeszłych zdarzeń, ocenianie prawdopodobieństwa informacji, a obce osoby osądzali znacznie rzadziej.




http://pej.cz/Hakowanie-inteligencji-5-zaskakujacych-rzeczy-ktore-moga-uczynic-cie-bystrzejszym-a4283-60