To co się wydarza jest właściwe i powinno uzyskać wsparcie. Określone zdarzenie wygląda na złe lub na niekorzystne* tylko wówczas, gdy nie rozumiemy dostatecznie kontekstu danego zjawiska czy zdarzenia.(Joe Goodbread w Dreambody Toolkit)

*wyjatkiem sa naduzycia!

Nie da się wieść przyjemnego życia jeśli nie żyje się mądrze, dobrze i sprawiedliwie i nie da się żyć mądrze i dobrze i sprawiedliwie, nie żyjąc przyjemnie. (Epikur)

środa, 26 lutego 2014

Naturalna samodysplina

Ta samodyscyplina to "patrzenie do wnętrza", zachowywanie wewnętrznej orientacji. Na ogół ludzie mają tylko orientację zewnętrzną. Ich percepcja obejmuje jedynie zewnętrzny aspekt doświadczenia. W ten sposób zatracają się w doznaniach zmysłowych i w pochodzących lub odpowiadających im zjawiskach umysłowych.
Powinniśmy zawsze, ale to zawsze mieć dwa kierunki naszej percepcji - na zewnątrz i do wewnątrz. Jako że percepcja zewnętrzna jest mocno automatyczna i niewiele możemy do niej dodać, powinniśmy zasadniczo zatroszczyć się o percepcję wewnętrzną.
Nieważne co intensywnie robisz, co zarazem cię wciąga: kieruj uwagę do wnętrza, dając temu duchowe natchnienie. Uzupełniaj widzenie rzeczy na zewnątrz widzeniem wnętrza. Nie dawaj się pochłaniać światu zjawisk. Inaczej zawsze będzie kontrolować cię ego.
Ego pojawia się automatycznie, kiedy słabnie twoja wewnętrzna świadomość. I automatycznie słabnie oraz się rozpuszcza, kiedy świadomość wewnętrzną zachowujesz.
Ego nie pozwala ci widzieć prawdziwego siebie i prawdziwego świata. Jest źródłem złudzeń nie tylko na twój temat, ale i na temat całej rzeczywistości.
Brak świadomości wewnętrznej osłabia zatem świadomość zewnętrzną. Ego i jego wytwory umysł projektuje na zmysły i zabarwia w ten sposób percepcję.
Najważniejsza samodyscyplina to zawsze zachowywać skierowanie do wnętrza. Inaczej twoje życie odcinasz od mocy, mądrości i miłości, które są w tobie.
To jest tak proste, jak wygląda: identycznie, jak kierujesz uwagę na zewnątrz, kieruj ją i do wewnątrz.

wiecej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz