Symptomy choroby, zmartwienia i twoje uczucia ich dotyczące, mogą być postrzegane jako posłańcy przychodzący po to, aby poinformować cię o czymś ważnym w ciele lub umyśle. W dawnych czasach, gdy królowi nie podobała się wiadomość, którą otrzymał, czasami zabijał posłańca. Jest to równoznaczne ze stłumieniem symptomów czy uczuć, gdy są niechciane. Zabicie posłańca i zaprzeczenie informacji lub wściekłość na nią, nie są inteligentnym podejściem do leczenia. To czego nie chcemy robić to ignorowanie lub zrywanie podstawowych połączeń, które mogą wypełnić znaczące sprzężenia zwrotne i odbudować samoregulację i równowagę. Naszym prawdziwym wyzwaniem, gdy mamy symptomy, jest zauważenie tego czy możemy wysłuchać ich przekazu i naprawdę je usłyszeć, wziąć je do serca, co oznacza utworzenie pełnego połączenia.
/Jon Kabat-Zinn/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz