To co się wydarza jest właściwe i powinno uzyskać wsparcie. Określone zdarzenie wygląda na złe lub na niekorzystne* tylko wówczas, gdy nie rozumiemy dostatecznie kontekstu danego zjawiska czy zdarzenia.(Joe Goodbread w Dreambody Toolkit)
*wyjatkiem sa naduzycia!
Nie da się wieść przyjemnego życia jeśli nie żyje się mądrze, dobrze i sprawiedliwie i nie da się żyć mądrze i dobrze i sprawiedliwie, nie żyjąc przyjemnie. (Epikur)
Jeśli na tym zdjęciu to TY,to ciut nierozsądnie,choć beztrosko siedzisz na tej/Twej?/ drodze....Albo może troszkę naiwnie,albo troszkę zawadiacko kusisz Los,siedząc na środku drogi...../nawet jeśli ma ta droga tak piękną perspektywę.../Życzę Ci,aby zło nie szło za Tobą!pozdrawiam Paweł
OdpowiedzUsuńDziekuje za zyczenie Pawle, choc nie wiem kim jestes a chcialabym sie dowiedziec:) Na pustej drodze lubie siedziec i patrzec sobie w gory lub w gore. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmój nick z Bioderka to kieszczyński.Dawno temu/1972r./podobnie siedziałem na drodze ,w nocy przy prawiepełni w Bieszczadach.Z plecakiem prawie pustym i pogrywałem /bo nie umiem grać /na flecie,czyli fujarce.Młodość,....Pozdrawiam Paweł
OdpowiedzUsuńAh tak, teraz wiem Pawle kim jestes. Milosnik Bieszczad i dobra dusza forum:) Tak, te puste drogi i gory maja cos w sobie - te momenty transcendencji - bezcenne...pozdrawiam Karolina
OdpowiedzUsuńKiedyś zajmowałem/tzn.uczyłem się/relaksacji,medytacji.Huny....ezoteryki ogólnie mówiąc/ zbierałem zioła....za pierwszą wypłatę kupiłem sobie 2 ule z pszczołami.....A tak ogólnie to jestem technologiem przemysłu spożywczego/ mikrobiologia techniczna/ wino.piwo ,spirt....ale się rozgadałem.
OdpowiedzUsuńto super - ja wlasnie chce zbierac ziola, lipe i rumianek zbieralam swego czasu w Polsce. A ule mial moj dziadek- zapalony pszczelarz. Troche sama mieszam w biochemii kosmetycznej z dobrym skutkiem na sobie, wiec zainteresowania mamy podobne :=)Pozdrawiam,milo poznac.
OdpowiedzUsuń