Dzis mialam taka beznadziejna sytuacje,
i smutna...
Weszlam do jakiejs cafe, pocieszyc sie vanilla machiatto small...
Kawe robil czarnoskory wygladem Balottelli
Spojrzal na mnie i zobaczylam jego ciemne smutne oczy
a on moje... smutne
zapytal czy wszystko gra...
tak na chwile rozumial moj smutek
bez slow
wzial go w siebie
a ja jego smutek...
i tak na chwile bylismy zgodni
w kwestiach egzystencjalnych.
Viel Glück für Ghana - powiedzialam.........
,bo w zyciu wazna jest przyjemnosc ...Przyjemność jest bożym darem dla tych, którzy identyfikują się z życiem, którzy umieją cieszyć się jego pięknem i splendorem. Zycie w zamian obdarza ich miłością i chwałą. Przyjemność jest rzeczą ulotną, umacniajmy ją więc w naszych myślach, gdyż w niej spoczywa sens życia.
To co się wydarza jest właściwe i powinno uzyskać wsparcie. Określone zdarzenie wygląda na złe lub na niekorzystne* tylko wówczas, gdy nie rozumiemy dostatecznie kontekstu danego zjawiska czy zdarzenia.(Joe Goodbread w Dreambody Toolkit)
*wyjatkiem sa naduzycia!
Nie da się wieść przyjemnego życia jeśli nie żyje się mądrze, dobrze i sprawiedliwie i nie da się żyć mądrze i dobrze i sprawiedliwie, nie żyjąc przyjemnie. (Epikur)
*wyjatkiem sa naduzycia!
Nie da się wieść przyjemnego życia jeśli nie żyje się mądrze, dobrze i sprawiedliwie i nie da się żyć mądrze i dobrze i sprawiedliwie, nie żyjąc przyjemnie. (Epikur)
vanilla machiatto small przyniosła pocieszenie?
OdpowiedzUsuńTak troche...byla pyszna i mocna :)
Usuń